Gwiazda reality show i bohaterka kolorowych pism przyznała właśnie, że jest już zadowolona ze swojego ciała. Ostatnio zmniejszała sobie piersi (po wielokrotnym ich powiększaniu) i poprawiła nos.
- Nie potrzebuję i nie chcę kolejnych operacji. Nie chcę wyglądać jak krab, gdy coś pójdzie nie tak - wyznała Jordan.
Katie stwierdziła też, że jest dużo chudsza niż kilka lat temu, ale nie jest to efektem odchudzania, czy intensywnych ćwiczeń.
- Myślę, że dlatego, że mam teraz mniejszy biust, moja figura wygląda drobniej. Przyrzekam, że jedyne miejsce, gdzie straciłam na wadze, to moje piersi - podsumowała Katie.
Wierzymy w to ostatnie zapewnienie, ale nigdy nie uwierzymy we wcześniejsze dotyczące operacji plastycznych. Nawet jeśli Jordan wytrzyma bez nich kilka lat, to potem szybko nadrobi "stracony" czas.