Kogo przypomina wam Josh Holloway? Miłośnicy gry "Wiedźmin" odpowiedzą na to pytanie bez problemu. Można odnieść wrażenie, że artyści z CD Projektu, podczas tworzenia postaci Wiedźmina wzorowali się właśnie na aktorze serialu "Lost". Nic więc dziwnego, że ostatnio w sieci pojawiły się plotki wieszczące, że odtwórcą roli Białego Wilka w nowej ekranizacji "Wiedźmina" zostanie własnie Josh Holloway.
Niestety - to nie jest prawda! Josh Holloway NIE zagra Wiedźmina. Informacja o nowym angażu aktora serialu "Lost" pojawiła się na stronie IMDbPro, ale Platige Image zaprzeczyło jej oficjalnie na swoim Facebooku. "Nie jesteśmy Lost - przepraszamy" - czytamy na stronie PI.
Przypomnijmy, że pełnometrażowej ekranizacji "Wiedźmina" podjął się Tomasz Bagiński. Premiera filmu została zapowiedziana na 2017 rok. Obraz zostanie nakręcony w studiu Platige Image w Stanach Zjednoczonych. Główne role zagrają anglojęzyczni aktorzy. Na razie nie wiadomo jak będzie brzmiał tytuł filmu. Prawa do nazwy The Witcher za granicą ma bowiem studio CD Projekt - twórca gry. Scenariusz na motywach opowiadań "Wiedźmin" i "Mniejsze zło" Andrzeja Sapkowskiego z tomu "Ostatnie życzenie" pisze Thania St. John ("Grimm", "Chicago Fire", "Buffy: Postrach wampirów"). Producenci już teraz zapowiadają, że film z 2017 roku będzie początkiem serii.