W wywiadzie z "Show" Józefowicz wspomina kulisy poznania Nataszy, która pojawiła się w Buffo gdy miała zaledwie szesnaście lat:
- To, co pokazywała, nie zachwycało. Była spięta, trochę sztywna. Moja asystentka, która prowadziła casting, nie brała jej w ogóle pod uwagę. Ale ja zobaczyłem w niej to "coś". Najpierw była tancerką w zespole, potem marzyła, żeby śpiewać, więc brała lekcje wokalne.
Nie było jednak tak łatwo, jak niektórym się wydaje. Józefowicz odebrał kiedyś Nataszy główną rolę w "Metrze", bo uznał, że przestała robić postępy. Być może niebawem wynagrodzi jej to jednak w filmowej adaptacji musicalu.