Najnowszy numer "Party" przynosi zaskakującą informację, jakoby Janusz nie był zadowolony z podjęcia przez Nataszę decyzji o występie w "Tańcu z Gwiazdami" kosztem "Jak Oni śpiewają". Efektem tego reżyser nie chce mieć nic wspólnego z jej popisami w TVN-ie.
"Nie ma zamiaru się wtrącać, tym bardziej że w końcu chce zająć się wyłącznie swoimi sprawami" - donosi magazyn.
Te "sprawy" to wychowywanie 8-miesięcznej córeczki Janusza i Nataszy - Kaliny, a także praca nad scenariuszem do filmowej wersji musicalu "Metro". Aby w pełni się nad tym skupić, Józefowicz zaszyje się na jakiś czas w dworku w Jajkowicach.
Jak ta sytuacja wpłynie na związek Janusza i Nataszy? Czy jeśli odniesie ona sukces w "TzG", mąż nie będzie o to zazdrosny? Odpowiedzi na te frapujące pytania poznamy już za kilka tygodni.