Pod koniec zeszłego roku media obiegła informacja, że związek Julii Kamińskiej i Piotra Jaska należy już do przeszłości. Dla wszystkich był to szok, bo przez ostatnie lata, aktorka bardzo chwaliła sobie relację z dużo starszym ukochanym. Dzieliło ich 20 lat różnicy, jednak serialowa "Brzydula" nie widziała w tym problemu. Wręcz tłumaczyła, że zawsze czuła się dojrzalsza od swoich rówieśników, więc nic dziwnego, że zdecydowała się na związek z dużo starszym partnerem. Para poznała się na planie serialu "Brzydula", w którym Julka gra główną rolę, a Piotr pisze scenariusz. Niestety ich miłość nie przetrwała próby czasu...
Polecany artykuł:
Teraz wszyscy zastanawiają się jak układają się ich relacje i czy rozstali się w przyjaźni. W końcu łączy ich wspólna praca. Kamińska zapewnia jednak, że nadal świetnie się dogadują.
- Z Piotrem zawsze dogadywaliśmy się bardzo dobrze i nadal tak jest. A doniesień na temat mojego życia prywatnego nie chcę komentować. Fajne relacje z Piotrem można mieć zawsze - wyznała w rozmowie z portalem JastrząbPost.
Aktorka twierdzi również, że to co ich łączyło w żaden sposób nie przekłada się na ich wspólną pracę.
- Jeżeli jest to osoba, jak Piotr Jasek, to współpraca odbywa się w sposób bardzo dobry - dodała w rozmowie z Pomponikiem.