Julia Pietrucha ma bardzo dobre serce! Kocha zwierzęta, a szczególnie czworonogi!

Paulina Jabłońska

2014-07-16 23:54

Nikt nie spodziewał się, że aktorka jest tak gorliwą miłośniczką zwierząt! Szuka kochającego właściciela dla suni znalezionej przy drodze. Na swoim faceebokowym profilu umieściła nawet zdjecia pieska. Zobaczcie sami!

+ 5 zdjęć

Najnowsze z działu

Dużo miał do powiedzenia

Chajzer Zygmunt po raz pierwszy szczerze o synu. Nie mógł dłużej milczeć

Zdjęcia ze sceny!

Wieszczono mu totalną klapę na Eurowizji Junior 2024. Po pierwszej próbie w Madrycie to nie takie oczywiste [Zdjęcia]

"Zawsze się z patałachami zadawałaś"

Julia von Stein zakochana. Ojciec przeciwny nowemu związkowi

Aktorka odpowiedziała

Wiecznie młoda Renata Gabryjelska powraca na okładce magazynu. "Dużo botoksu..."

Szokujące!

Maja Hyży wyjawiła prawdę na temat rozstania Kaczorowskiej i Peli. Co za rewelacje

Szukając domu dla czworonoga, Julia Pietrucha cierpliwie odpowiada na liczne pytania ze strony zainteresowanych. Widać, że bardzo zależy jej na znalezieniu kochającego i odpowiedzialnego właściciela dla pieska. Na Facebooku prosi o udostępnienie swojego postu. Czy aktorce uda się znaleźć nowy dom dla suni?

Z facebookowego profilu aktorki można łatwo wyczytać, że uwiebia również naturę i cieszy się, że chociaż od czasu do czasu może spędzać swój wolny czas na wsi nad jeziorem. Oto co Pietrucha napisala na Fecebooku kilka dni temu:

- Kochani, dawno mnie nie było, ale czym prędzej spieszę sie wytłumaczyć! Jestem na wsi, nad jeziorem, słucham szumu drzew i drzwiekow fal uderzających o pomost. Jestem z dala od cywilizacji, wiec postanowiłam porzucić telefon. Ale będe bardzo szczęśliwa, jeśli zechcecie podzielić sie zdjęciami Waszych ulubionych miejsc. Oto co widzę każdego ranka.

Zwierzęta i natura to miłość aktorki. Co jeszcze bliskie jest jej sercu?

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Kochani, dawno mnie nie było, ale czym prędzej spieszę sie wytłumaczyć! Jestem na wsi, nad jeziorem, słucham szumu drzew i drzwiekow fal uderzających o pomost. Jestem z dala od cywilizacji, wiec postanowiłam porzucić telefon. Ale będe bardzo szczęśliwa, jeśli zechcecie podzielić sie zdjęciami Waszych ulubionych miejsc. Oto co widzę każdego ranka.