Za kilka tygodni miały zacząć się zdjęcia do drugiej edycji hitowego serialu TVP "Blondynka". Jednak jak dowiedział się "Fakt", prace zostały przesunięte na 2012 rok. Powód? Odtwórczyni głównej roli Julia Pietrucha nie ma czasu z powodu innych planów zawodowych.
Patrz też: Julia Pietrucha nie chciała być modelką, więc przytyła
Serial "Blondynka" miał trudne zadanie: zastąpił "Ranczo", które gromadziło przed telewizorami nawet 8 milionów widzów. A jednak opowieść o młodej lekarz weterynarii Sylwii Kubus, która przenosi się z Warszawy do podlaskiej wsi Majaki, odniosła sukces. Średnio oglądało go 4,5 miliona osób. Było to w dużej mierze zasługą Julii Pietruchy.
Docenili to również i filmowcy. Posypały się kolejne propozycje zawodowe. Młodą aktorkę widzowie mogą oglądać m.in. w serialu "M jak miłość".
Jednka TVP nie zamierza tak łatwo odpuścić. Tylko czy do przyszłego roku widzowie nie zapomną o młodej lekarz weterynarii i nie znajdą sobie innej ulubionej bohaterki?