Świetną rolę odgrywa tam Julia Roberts (44 l.), kojarzona do tej pory z rolami dla dorosłych - jak choćby "Pretty Woman".
Aktorka tym razem wciela się w złą królową i ta kreacja ma ponoć przyćmić wszystkie inne w jej jakże bogatym dorobku aktorki. Nowy film ma być kasowym hitem, gdyż adaptacje bajek dla dzieci ostatnio dobrze się sprzedają.
Nie dziwi więc, że budżet filmu ma sięgnąć aż 150 mln dolarów. Obok Julii pojawią się tam nieco młodsi aktorzy - Lily Collins (22 l.) w roli tytułowej oraz Armie Hammer (25 l.) jako książę.