Julia Rosnowska zażartowała ze swojego odmiennego stanu, zrzucając wielkość swojego brzucha na tłusty czwartek. Podkreśliła przy tym, że jako weganka zjadła pączki specjalnie dla tej grupy żywieniowej. - Możliwe, że trochę przesadziłam wczoraj z pączkami... #zamieniamsięwpączka #najtłustszyzczwartków #twovegandonuts - napisała na Instagramie aktorka.
Sądząc po rozmiarach ciążowego brzucha poród będzie już niebawem. Na razie Rosnowska nie zdradziła płci ani imienia dziecka. Nie wiadomo także, kim jest szczęśliwy tata.