W najnowszym odcinku "Świata Julii von Stein" główna bohaterka stanęła przed poważną decyzją – rozważała zakup domu, co nie jest zadaniem ani łatwym, ani tanim. Swoje plany oczywiście omówiła z rodzicami, którzy są jej wyjątkowo bliscy. W końcu razem prowadzą rodzinny biznes! Ale to nie wszystko.
Julia postanowiła też założyć własną firmę, a problemów przy tym nie brakowało. Jednocześnie von Stein wciąż trenuje śpiew, aby móc, kiedy nadejdzie pora, podbić polski rynek muzyczny.
28-latka stara się rozwijać karierę, nie zapominając o życiu prywatnym. Szuka męża na już! Rodzice dzielnie jej w tym pomagają. Julia ma swoje wymagania.
Zobacz także: Ojciec Julii von Stein gwiazdą internetu! 28-latka rzuciła cudacznym pomysłem, odpowiedział. Posypały się komentarze
Julia von Stein szuka męża. Rodzice już chcą drukować zaproszenia. Ale uwaga - musi być katolikiem!
Dopiero co internautki radziły Julii, aby pomyślała o własnym show o szukaniu męża, a ta już się za to wzięła. Celebrytka podczas nagrywania kolejnych odcinków swojego "Świata..." postanowiła znaleźć partnera na dobre i na złe. Poszukiwania męża zaczęła natychmiast, nie czekając na możliwość realizacji nowego internetowego formatu o swoim życiu.
Wzięła sprawy w swoje ręce... I ręce swojego taty. Rano, jeszcze w piżamach, postanowili okleić czarne, luksusowe auto von Stein białymi literami, które ułożyły się w napis o jasnym przesłaniu: szukam męża. Podali też adres mailowy do zgłoszeń, więc projekt potraktowali całkiem na poważnie, ale ojcu Julii humor dopisywał.
Mężczyzna śmiał się, jednak dzielnie asystował przy drabinie, gdy jego córka oklejała samochód. - Żeby ktoś nie pomyślał, że zaginął... - żartował.
Zobacz także: Julia von Stein w kontrowersyjnej kreacji. "Skąd ty wracasz?"
Julia początkowo wcale nie była zadowolona z efektu współpracy z tatą.
- Ja jutro do kościoła idę, tato, jak ja z takim napisem pod kościół podjadę? - pytała.
Ojciec nie miał wątpliwości, że napis to dobry pomysł:
- Ksiądz pochwali, że nie chce konkubenta, tylko męża, katolika.
Julia nie była przekonana:
- Mamo, wy sobie jaja ze mnie robicie. Mi się chce płakać, mamo, litości.
- Będziesz płakać ze szczęścia niedługo na ślubnym kobiercu - skwitowała mama von Stein, która już opracowała plan. Kazała córce wybrać datę, zrobić zaproszenia i prosić gości. "A męża się dopisze" - skwitowała. Tata von Stein dodał, że zaproszenia wydrukują in blanco i gotowe!
- Moi rodzice chcą znaleźć mi męża przez program, który właśnie nagrywamy - opowiadała Julia do kamery, podkreślając, że pomysł wielu osobom może wydać się głupi.
Zobacz także: Julia von Stein zrelacjonowała odwiedziny taty. Zabawne, co przywiózł jej w prezencie. Niezły zgrywus z niego
Julia von Stein w programie o sobie samej
Julia von Stein jest znana z programów "Damy i wieśniaczki" oraz "Diabelnie Boskie".
Jak czytamy na jej kanale na YouTubie: "na swoim nowym vlogu Julia odsłania przed widzami swoje prawdziwe oblicze, pokazując kulisy życia pełnego wyzwań, relacji i marzeń. Zobacz, jak radzi sobie z codziennymi trudnościami, jak na nowo definiuje swoje ambicje i jak buduje autentyczne więzi z bliskimi. W tym inspirującym programie Julia udowadnia, że każdy z nas ma w sobie siłę, by osiągnąć szczyt samospełnienia. Śledź jej podróż i przekonaj się, że nie ma rzeczy niemożliwych!".
Kolejne odcinki show można śledzić na YouTubie. Najnowszy zadebiutował w czwartek 3 października.
Zobacz także: Julia von Stein ma dość. Rzuciła telewizję i dom pogrzebowy. Jej ojciec aż złapał się za głowę
Zobacz więcej zdjęć. Julia von Stein ma nowy plan na życie