Julia Wieniawa to "urodzona Łęcka"? Internauci nie mają litości dla jej aktorstwa...

W sieci pojawiły się spekulacje, że Julia Wieniawa może wcielić się w rolę Izabeli Łęckiej w nowej ekranizacji "Lalki". Choć informacja nie została jeszcze potwierdzona, internauci są sceptycznie nastawieni do tego pomysłu. Wielu uważa, że Wieniawa nie pasuje do tej roli, a jej współczesny wizerunek odbiega od literackiego pierwowzoru. W mediach społecznościowych dyskusja na ten temat wciąż trwa.

Oficjalnie ogłoszono, że w nowej ekranizacji "Lalki" w Stanisława Wokulskiego wcieli się Marcin Dorociński (51 l.). Wciąż jeszcze trwa jednak giełda nazwisk w temacie Izabeli Łęckiej... Pod uwagę brane jest kilka aktorek, w tym zwyciężczyni poprzedniej edycji "Tańca z Gwiazdami" - Vanessa Alexander (28 l.) czy Kamila Urzędowska (31 l.), która zachwyciła w ekranizacji "Chłopów".

Julia Wieniawa pojedzie na Eurowizję? Zdradziła nam, co sądzi o konkursie

Zobacz też: Beata Tyszkiewicz przemówiła po latach. Wyznała, co sądzi o nowej adaptacji "Lalki"

Julia Wieniawa zagra Izabelę Łęcką w nowej "Lalce"?

Pierwszą filmową Izą Łęcką była legendarna Beata Tyszkiewicz (86 l.), która zagrała w filmie „Lalka” w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa (+75 l.). Jest ona sceptycznie nastawiona do nowej ekranizacji. - Ja nie kibicuję, bo nie znam na tyle młodych aktorów. Poza tym wersja Hasa była na tyle wierna, że nie wiem, czy jest potrzeba ekranizowania znowu "Lalki" - powiedziała Pudelkowi.

Drugą serialową Izabelą, w „Lalce” z 1977 roku w reżyserii Ryszarda Bera (+71 l.), była Małgorzata Braunek (+67 l.). Teraz media prześcigają się w giełdzie nazwisk, ale według naszych informacji - największe szanse ma Kamila Urzędowska. Internauci mają jednak inną faworytkę - Julię Wieniawę (26 l.)!

Co ciekawe - Wieniawa grała już raz Izabelę Łęcką - w serialu audio "Lalka" Bolesława Prusa, więc tekst już ma opanowany... "Łęcka kojarzy mi się z kimś irytującym, więc Wieniawa pasuje" - napisał na twitterze jeden z internautów. Takich opinii nie brakuje w sieci. "W zasadzie nie musiałaby się wczuwać w rys psychologiczny postaci, bo grałaby siebie", "Wyobraź sobie taką rozpieszczoną i rozkapryszoną Łęcką. Predyspozycje do tej konkretnej roli są nie z tej ziemi!", "Wieniawa się urodziła, żeby zagrać Łęcką. Ma naturalne predyspozycje do tej roli w każdym calu" - orzekają internauci, którym aktorka jawi się jako rozkapryszona w życiu prywatnym.

Zobacz też: To już oficjalne! Oto nowy Wokulski w "Lalce"! Kto zagra Izabelę?

Zobacz naszą galerię: Julia Wieniawa to "urodzona Łęcka"? Internauci nie mają litości dla jej aktorswa...

Sonda
Ekranizacja polskich książek - tak czy nie?
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki