Julia Wieniawa idzie jak burza. Choć w tym roku wystąpiła w "Tańcu z gwiazdami', zagrała w teatrze, nagrywała piosenki i teledyski, udało jej się jeszcze w tym samym czasie potajemnie zagrać w kolejnym filmie, który właśnie trafił na Netflix - "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją". Julia gra w nim główną rolę Anastazji, która bawi się na sylwestrowej domówce u kolegi. Podczas imprezy dochodzi do prawdziwej masakry, na co wskazuje już sam tytuł filmu.
Zobacz także: Gwiazdy zarobiły FORTUNĘ na świętach! Kurdej-Szatan wcale nie była najlepsza
Pierwsze recenzje krytyków są zdumiewająco dobre. Rzeczywiście, film jest zrealizowany na światowym poziomie, jest zabawny, a młodzi aktorzy doskonale dobrani. Julia Wieniawa świetnie daje sobie radę z rolą ezoterycznej Anastazji, pokazując po raz kolejny, że nie jest tylko śliczną celebrytką z Instagrama, a przede wszystkim pracowitą i coraz lepiej radzącą sobie z rolami aktorką.
Julia Wieniawa w filmie "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" na Netflix
Ponieważ plan filmu był trzymany w tajemnicy, dopiero dziś na jaw wychodzą materiały z jego nagrań. Najciekawsze zdjęcie udostępniła sama Wieniawa. Młoda aktorka pozuje na nim w filmowej stylizacji - samej bieliźnie z usztywnioną szyją i zranioną głową. Widok poraża. Na szczęście to tylko charakteryzacja.