Julia Wieniawa udzieliła wywiadu "Pomponikowi", a dziennikarz postanowił zapytać ją o relację z Jessicą Mercedes. Zaczęło się niewinnie od pytania o to, czy przyjaźnie w show biznesie są trwałe. Mina Wieniawy wskazywała na to, że chyba wie, dokąd zmierza ta rozmowa. "Nie. Ten świat jest bardzo płytki, niestety, dlatego przyjaźnię się wyłącznie z ludźmi spoza show biznesu. To są długoletnie przyjaźnie, bardzo tym osobom ufam", powiedziała Wieniawa. No i padło pytanie o Jessicę Mercedes, z którą ostatnio - według doniesień medialnych - aktorka nie ma zbyt dobrej relacji, choć dziewczyny przyjaźniły się. Julia Wieniawa od razu się zezłościła. "Znamy się nadal przecież, nie chce mi się wchodzić w jakieś plotki, bo to są plotki. Nie ma co o tym gadać. Cieszę się, że u niej chyba już wszystko dobrze", powiedziała. Dziennikarz jednak drążył temat. "Słuchaj, to są moje prywatne sprawy. Nie chce mi się wyciągnąć moich spraw przed kamerę. To zostanie miedzy nami i tyle. (...) Przestań mnie ciągnąć za język", mówiła wyraźnie poirytowana.
Dalsza część artykułu poniżej.
Julia Wieniawa zarobi fortunę na ciuchach. Ma smykałkę! Zobacz poniższą galerię
Pod filmikiem z wywiadu z Julią Wieniawą pojawiło się sporo komentarzy krytycznych wobec młodej aktorki. Fani zarzucają jej hipokryzję. " Kiedy opowiada się o ,,przyjaźniach" publicznie, to później nie można się dziwić, że ktoś pyta o zakończenie tej znajomości...odrobina konsekwencji", czytamy. Przypomnijmy, że Julia Wieniawa przyjaźniła się z Jessicą Mercedes, ale ich kontakt zaczął się pogarszać, kiedy - nieoficjalnie - Wieniawa rozpoczęła współpracę muzyczną z byłym partnerem blogerki. Dziennikarz "Pomponika" pytał Wieniawę nawet o to, czy ma "zakaz" pracy z Kubą Karasiem, który zresztą miał ponownie wejść w związek z Jessicą. Aktorka wymijająco odpowiedziała, że nie jest to jedyny producent, z którym współpracowała. Myślicie, że coś jest na rzeczy? Reakcja Julii zdaje się mówić sama za siebie.