Julia Wróblewska stara się być w bliskich kontaktach z fanami. Poprzez media społecznościowe dzieli się z nimi całym swoim życiem. Kilka lat po sukcesie komedii "Tylko mnie kochaj", gwiazda postanowiła wrócić do wielkiego świata show-biznesu. Niestety, okazało się, że Julia Wróblewska zmaga się z ciężką chorobą. Gwiazda codziennie walczy o swoje zdrowie psychiczne. Młoda aktorka stara się być szczera i otwarcie mówi o swoich problemach. Wróblewska uczęszcza na terapię i przyjmuje leki, a o wszystkim opowiada na swoim Instagramie. Jak sama stwierdza, chciałaby zaprotestować przeciwko stygmatyzowaniu osób zmagających się z problemami psychicznymi. Niestety, bycie osobą publiczną to również zmaganie się z negatywnymi komentarzami. Wróblewska podjęła walkę z obraźliwymi wpisami, które pojawiły się pod jej ostatnimi zdjęciami.
SPRAWDŹ TEŻ: Zdzisław z "Sanatorium miłości" zakochany?! Uczestnik pokazał partnerkę! Już raz się jej oświadczył
Wróblewska wrzuciła zdjęcie bez stanika. Zwrócono uwagę na sutek
Gwiazda musiała zmierzyć się z tą trudniejszą częścią życia w świetle reflektorów. Niedawno młoda aktorka opublikowała zdjęcia, na których pozuje w pięknej czerwonej sukience. Pojawiło się pod nim wiele pozytywnych komentarzy, w których fani komplementowali wygląd Wróblewskiej. Jednak uwadze niektórych nie umknął fakt, że młoda gwiazda jest bez stanika. Odznaczający się sutek został skomentowany w sposób obraźliwy, a nawet wręcz obrzydliwy. Wróblewska postanowiła nie zostawiać przykrych słów bez odpowiedzi!
Fajny suteczek
- skomentował mężczyzna.
a potem mówicie „nie umiecie przyjmować komplementów”. Z takimi komentarzami zapraszam na PH
- odpowiedziała Wróblewska. To wywołało dyskusję, w której fani chętnie zabierali głos. Nie zabrakło komentarzy zawierających podtekst erotyczny, które były zdecydowanie niesmaczne. Młoda aktorka jednak nie daje za wygraną i stara się z zimną krwią odpowiadać na obrzydliwe zaczepki.