- Bardzo bałam się wyrażać negatywne emocje. Te uznawane za „słabość”, jak smutek, lęk, żal czy za agresję jak „złość”. Zakopywałam je więc żywcem. Przez pierwsze pół roku terapii płacz był dla mnie powodem do wstydu, przecież muszę iść do przodu, być silna. Ale to się zmieniło… Przez wiele lat próbowałam skrajnie kontrolować moje emocje, do takiego stopnia, że czasem nie czułam nic. Prawie całe dzieciństwo spędziłam pod nadzorem mediów. W pewnym momencie nie dałam rady – wyznała gwiazda „M jak miłość” w jednym z instagramowych wpisów.
Julia Wróblewska poszła na terapię, żeby nauczyć się okazywania emocji!
2019-08-28
3:59
Młoda gwiazda Julia Wróblewska (21 l.) dorastała na oczach widzów. Wielu mogłoby jej zazdrościć ciekawego życia w blasku fleszy. Ale celebrytka nie do końca była szczęśliwa i zdecydowała się na terapię.