Julianna Ruta z zespołu Sensual prywatnie: Moją największą wadą jest pracoholizm!

2015-12-05 21:53

Tym razem postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się Juliannie, która jest jedną z wokalistek grupy Sensual. Artystka wraz z koleżanką Justyną Sas wydały niedawno debiutancki singiel, pt. „Bierz moje ciało" i mają szansę na to, by podbić serca fanów muzyki disco polo.

Sensual

i

Autor: Archiwum serwisu

Kiedy byłam dzieckiem, marzyłam o... podróżach po całym świecie, byciu tancerka i przeżywaniu niesamowitych przygód w swoim życiu.

Gdybym nie była piosenkarką to pracowałbym jako... tancerka. Bynajmniej chciałabym wciąż się tym zajmować, chociażby traktująco to wyłącznie jako hobby. Poza tym interesują mnie podróże, a także inne kierunki, w których mogłabym budować swoją kreatywność i spędzać czas poznając ludzi, ich kulturę i tradycje.

Muzyka jest dla mnie... sposobem oderwania się od rzeczywistości. Lubię się w niej zamykać i budować swoją własną interpretacje utworów, a także łączyć ją z ważnymi wydarzeniami ze swojego życia.

Moje hobby to... oczywiście muzyka - śpiew, taniec, gra na instrumentach, lubię także różnego rodzaju aktywności fizyczne - bieganie, pływanie, fitness, sporty ekstremalne.

Za swój największy hit uważam... piosenkę "Bierz moje ciało". Dlaczego? Ponieważ to ona zapoczątkowała moją przygodę, jako wokalistka muzyki disco.

Moją największą wadą jest... pracoholizm (tak mówią znajomi), choć według mnie każda wada, ma w sobie nieco zalet, dlatego trudno mi wybrać jedną "guru".

Moją największą zaletą jest... chęć walki. Mimo przeciwności losu, jest ktoś, komu dedykuję każda swoją wygraną.

Moje życiowe motto brzmi: "Największą motywacja do życia, jest świadomość, że gdzieś tam jest ktoś, kto widzi w Tobie więcej, niż Ty sam w sobie widzisz."

Cenię innych ludzi za... szczerość, wierność, chęć bezwarunkowej pomocy.

Nie lubię w ludziach...dwulicowości, kłamstwa prosto w oczy.

Nie potrafię obejść się bez... telefonu. Kontakt jest dla mnie najważniejsze. Szczególnie, gdy bliskie mi osoby znajdują się daleko.

Szczęście to... wiara, że to co najlepsze dopiero przed nami.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki