Julius pochwalił się ostatnio nową gitarą. Kupił ją od jednego ze swoich znajomych. Instrument jest wyjątkowy, nie tylko ze względu na wydobywane z niego dźwięki ale i przeszłość.
- Za tę gitarę mógłbym kupić sobie niezły samochód, ale wolę chodzić pieszo. Zobaczyłem ten sprzęt u jednego ze swoich znajomych i uparłem się, że muszę go mieć. Okazało się, że na tej gitarze nagrywana była pierwsza płyta Kasi Kowalski pt. „Gemini", która według krytyków uważana jest za jedną z najlepszych płyt rockowych w historii muzyki polskiej. Mam nadzieję, że i mnie przyniesie szczęście i skomponuję na niej jakieś fajne ,,kawałki" na moją płytę - mówi Julius w rozmowie z SE.PL
Przypominamy, że „Gemini", to debiutancka płyta Kasi Kowalskiej, która swoją premierę miała 18 września 1994 roku. Album osiągnął status podwójnie platynowej płyty. W roku wydania album osiągnął status ponad 400 000 sprzedanych egzemplarzy. Nie trudno obliczyć, że gitara, w której posiadanie wszedł Julius ma ponad 22 lata.