Julia Wróblewska jakiś czas temu zadeklarowała, że zawiesza swoją karierę aktorską. Wszystko po to, aby skupić się na nauce - Wróblewska rozpoczęła studia na kierunku iberystyka - i na uporządkowaniu swojego życia prywatnego. Aktorka miała też dosyć internetowego hejtu, o czym otwarcie opowiadała. Jednocześnie jednak, nie zniknęła z portali społecznościowych, na których często opowiada o swoim prywatnym życiu.
Julia Wróblewska miała wypadek?
Wskazywać na to może jedno z ostatnich zdjęć, które aktorka umieściła na Insta Stories. Fotografia przedstawiała usztywnioną w gipsie nogę. Do tego Julka dodała zdjęcie ze szpitala wprost spod gabinetu chirurga. Zaniepokojeni internauci zaczęli dopytywać o zdrowie aktorki. W końcu Wróblewska wyjaśniła całą sprawę, dodając opis do zdjęcia gipsu:
"Dla zastanawiających się o co chodzi: naderwany i skręcony staw skokowy + o mały włos nie złamana kość, więc gips ma mnie chronić (złamałaby się od złego postawienia stopy itp." - czytamy w relacji.
Niestety aktorka nie wyjaśniła okoliczności, w których doszło do tej kontuzji.