Michel Moran prowadzi w centrum Warszawy autorską restaurację. Zdobył trzy widelce przewodnika Michelin, jednak ani jednej gwiazdki. Nam powiedział, że nie jest mu ona potrzeban do życia, gdyż to w domu czeka zawsze na niego prawdziwa gwiazda. Michel i jego żona Helena od lat tworzą zgraną parę. Nasza reporerka zapytała czy jest szansa, że z tego związku pojawi się mały Michel. Restaurator zdecydowanie odpowiedział, że nie chce mieć więcej dzieci. - Już nie ten wiek - stwierdził.
Michel ma dwójkę dzieci. 24-letniego syna i 19-letnią córkę. Jego pociechy mieszkają w Paryżu z matką. Niedawno Moran podzielił się z fanami historią tragicznej walki o zdrowie nastoletniej Solene. Jego córka zmagała się przez lata z anoreksją. - Moja córka nie akceptowała siebie jako nastolatki i jako dziewczyny. Przy niej nie można było rozmawiać o jedzeniu. Nie wolno było nawet tego robić. Powiedzieć, że dobrze jadła, że dobrze dzisiaj wygląda, to było niemożliwe - opowiadał w programie Andrzeja Sołtysika. W krytycznym momencie swojego życia Solene ważyła 24 kilogramy. Anoreksję udało się pokonać, jednak Solene nadal jest bardzo wrażliwa na uwagi na temat swojego wyglądu. - Nic jej nie można powiedzieć. Nawet, że ładnie wygląda - opowiada Moran o relacji z córką.
Trzymamy kciuki za dalszą kurację Solene i życzymy, aby choroba już nigdy nie wróciła.
Zobacz: Wojewódzki: Co jest lepsze, jedzenie czy seks? Michel Moran bez wahania odpowiedział...