TV
Pogoda
Wideo
Choć o tym, kto zostanie kolejnym Najlepszym Głosem w Polsce decydują widzowie, jurorzy mówią wprost na kogo powinni głosować. O ten tytuł zawalczą: Daria Reczek z drużyny Michała Szpaka, Tadeusz Seibert z teamu Margaret, Alicja Szemplińska z ekipy Tomsona i Barona oraz Damian Kulej, który trafił pod skrzydła Kamila Bednarka. O tym, kto zwycięży jubileuszową edycję, a tym samym otrzyma tytuł Najlepszego Głosu w Polsce, 50 000 złotych oraz możliwość podpisania kontraktu płytowego, zdecydują widzowie wysyłając SMS-y na swoich faworytów. Jurorzy postanowili zachęcić do głosowania na odpowiednie osoby.
- The Voice of Poland nie jest programem o perfekcyjnym śpiewaniu. To program, który ma pokazać nowe muzyczne talenty, osobowości, których nie da się podrobić. Wybierając zwycięzcę zapomnijcie o ewentualnych niedociągnięciach, które mogą się pojawić ze względu na ogromny stres towarzyszący finalistom. Artyści na największych scenach popełniają błędy i zdarzają się im wokalne wpadki. Kierujcie się sercem i zwracajcie uwagę czy uczestnicy wywołują w was prawdziwe emocje - radził Michał Szpak. Z kolei Bednarek polecił: - Widzowie powinni kierować się przede wszystkim intuicją jeśli chodzi o szczerość artysty, tym, co chce przekazać podczas występów na scenie. Ufajcie przeczuciom i kierujcie się serduchem - poleca debiutujący w roli trenera Kamil Bednarek.
Margaret i Tomson i Baron stawiają na talent i osobowość: - Wszyscy finaliści śpiewają naprawdę rewelacyjnie. Teraz warto skoncentrować się na osobowości, nad tym jakie emocje uczestnicy wywołują w widzu. W finale będę zwracała uwagę na te wszystkie dodatkowe atrybuty, które powinien posiadać Najlepszy Głos w Polsce - wyjaśniła Margaret. - To już dziesiąta edycja „The Voice of Poland”. Szukamy w nich największych talentów muzycznych w tym kraju. Bądźcie wrażliwi na sztukę wokalną oraz na to, kto wywołuje w was dreszcze - dodał Baron.
Finał "The Voice of Poland" w sobotę, 30 listopada o 20:05 na TVP2.
Podcasty
Playlisty tematyczne
