W reklamie PETA, Justin Bieber opowiada o tym, ile znaczy dla niego pomoc zwierzętom. - To naprawdę bardzo ważne, chcę żeby ludzie adoptowali porzucone zwierzaki. Są różne sytuacje, różne domy, ale trzeba robić wszystko, by pomóc naszym czworonożnym przyjaciołom.
Przeczytaj koniecznie: Justin Bieber ma nowy pomysł na randkę - podróż balonem
Bieber zdradza też parę szczegółów ze swojego prywatnego życia. - Sam mam psa, nazywa się Sam. Gdy przeprowadziliśmy się z ojcem do innego miasta, gdzie nikogo nie znaliśmy, taki przyjaciel był jak znalazł. Razem z tatą odwiedzaliśmy też inne zwierzęta w schronisku.
PETA szacuje, że rocznie od 6 do 8 milionów psów i kotów na całym świecie trafia do schronisk i tylko połowa z nich znajduje nowych właścicieli.