Justin Bieber już wkrótce będzie pełnoletni (1 marca). Co prawda nie będzie mógł pić jawnie alkoholu (musi poczekać jeszcze 3 lata), ale będzie miał dostęp do swojego majątku.
A ten jest niemały - majątek Biebera jest szacowany na 58 milionów dolarów. Można byłoby się spodziewać, że młody artysta zacznie szaleć i wydawać pieniądze.
Można byłoby także spodziewać się, że pójdzie w ślady Miley Cyrus - zacznie "trochę" pokazywać swą seksualność i częściej promować seks w swych wypowiedziach (tak, żeby fanki mogły o nim pofantazjować).
Jednak przykład Miley najwyraźniej czegoś nauczył Justina - deklaruje, że 18 urodziny nic nie zmienią w jego życiu ani twórczości. Bieber mówi, że nie zacznie nagle pić alkoholu ani szaleńczo imprezować. Jedyne co ma się zmienić to jego ochota na seks - "Z czasem będę miał większą ochotę na seks. Jednak chcę być kimś, kogo wszyscy szanują, a nie nastolatkiem myślącym tylko o erotyce".
Ciekawe, że ochota na seks wzrasta u Biebera wraz z wiekiem. Najwyraźniej jest dość specyficznie zbudowany.