Justin Bieber bożyszcze nastolatek ma problem. Martwi się, że jego chłopięcy wygląd może nie zaspokoić wymagań ukochanej Seleny. Dlatego też gwiazdor postanowił trochę przypakować.
Choć sam z dystansem podchodzi do swojej cherlawej sylwetki, dla miłości jest w stanie zrobić wszystko. Jak podaje Pudelek, Justin rozpoczął serię treningów wytrzymałościowych, które poza wyrzeźbieniem jego sylwetki, pomogą artyście również w trasie koncertowej.