Justin Bieber jest jednym z najbogatszych nastolatków na świecie i nie ma problemów z wydawaniem pieniędzy. Wokalista zamierza teraz kupić luksusową willę w Dubaju.
Gwiazdor chce kupić posiadłość w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, po ty by po koncertach, które zagra tam w maju, przespać się we własnym domu, a nie w hotelowym pokoju.
- Miał zatrzymać się w hotelu, ale stwierdził, że woli kupić dom. Z pewnością później jeszcze nie raz z niego skorzysta - donosi osoba pracująca z Bieberem.
Kanadyjczyk poza luksusem stawia na ładne widoki z okien swojej willi. Jak myślicie, czy częściej będzie bywał w Dubaju, gdy kupi tam posiadłość?