Justin Bieber i Selena Gomez uchodzą za jedną z bardziej zgodnych i grzecznych par show-biznesu. Zawsze chętnie pozują, uśmiechają się i nie szczędzą sobie komplementów.
Justin wielokrotnie podkreślał, jak wielkim jest szczęściarzem, że trafiła mu się taka dziewczyna jak Selena. Jednak wygląda chyba na to, że obiekt westchnień milionów nastolatek zdążył już znudzić się piękną wokalistką.
Znajomy Justina twierdzi, że dziewczyna Biebera za bardzo go osacza i że piosenkarz powinien teraz korzystać z życia.
- Justin kocha Selenę, ale zaczyna się czuć ograniczony. To jego najlepszy czas i może mieć każdą dziewczynę. Myśli, że lepiej byłoby, gdyby był wolny. Ona z kolei mówi, że chce mieć z nim dzieci. Powinien podrywać wszystkie laski, które się nawiną. Chciał zainicjować rozstanie, ale Selena nie chce o tym słyszeć. Jest ciężko - powiedział kolega wokalisty.
Znajomy Biebera wyznał w magazynie US WEEKLY, że para ostatnio zupełnie nie może dojść do porozumienia i wciąż się kłóci.
Czy to początek końca słynnego związku słodkiej Seleny i sławnego Justina?