Justin Bieber ze słodkiego chłopca, którego kochała cała Ameryka, stał si zadufanym gwiazdorem, o którym ostatnio mona usłyszeć jedynie w negatywnym kontekście. Okazuje się, że nie najlepsze zdanie ma o nim także rodzina.
Nawet dziadek idola nastolatek, George Bieber postanowił publicznie skrytykować zachowanie wnuka, któremu bogactwo i sława uderzyły do głowy. Jak twierdzi, odkąd Justin zaczął zarabiać duże pieniądze odwrócił się od bliskich.
- Podobno Justin ma na koncie ponad 100 milionów dolarów, ale ja nie widziałem z tego ani grosza. Kiedy zaczął zarabiać duże pieniądze odsunął się od rodziny. Mieszkam z żoną w małym domu, na który jakiś czas temu podczas wichury spadło drzewo. Mamy uszkodzony dach, przez co w domu ciągle jest zimno. Justina to jednak nie interesuje. Nie kontaktował się z nami od Bożego Narodzenia.
Kiedy słyszę o jego zachowaniu zastanawiam się co się stało z tym kochanym chłopcem, którym kiedyś był. Uwierzcie mi, nie poznaję swojego wnuka. Sława i pieniądze zniszczyły w nim wszystko co dobre - żali się dziadek Justina w The Sun.