Justin nie widzi świata poza Jessicą i jest skory do wielkich poświęceń dla swojej wybranki. Już kilka razy zdradzał dziennikarzom, jak bardzo wartościową kobietą jest dla niego Biel i przyznał się, że nigdy wcześniej nie zdarzyło mu się tak oszaleć na punkcie dziewczyny.
Timberlake w wyrazie swojej wielkiej miłości, sprezentował pięknej aktorce zrobiony na zamówienie, wysadzany diamentami czasomierz od Chanel, model J12.
- Justin szarpnął się na ten świecący prezent, ponieważ chciał widowiskowo udowodnić, jak bardzo oddany Jessice - powiedział informator brytyjskiego "Daily Mirror".
Według nas, to tylko kolejny zbędny prezent. W miłości liczą się przede wszystkim czyny i uczucia, a nie błyskotki i drogie prezenty, które tak naprawdę nic nie wnoszą...