Justyna Steczkowska jest gotowa odchować Leonowi dzieci
Leon Myszkowski, najstarszy syn Justyny Steczkowskiej, jest w związku z Ksenią, 25-letnią kosmetolożką pochodzącą z Białorusi. Zakochani często pojawiają się razem na branżowych wydarzeniach, co wzbudza zainteresowanie mediów. Para poznała się na walentynkowej imprezie w klubie, a ich relacja rozwija się, przy wsparciu samej Justyny, która bardzo ceni partnerkę swojego syna. Ksenia została ciepło przyjęta przez całą rodzinę Myszkowskich, a Leon otwarcie mówi o ich relacji w mediach społecznościowych i wywiadach. Z W jednym z wywiadów Leon przyznał, że w rodzinnym domu przewija się temat wnuków.
Nikt nas do tego nie zmusza, ale mama się zadeklarowała, że chętnie odchowa, więc może skorzystam z okazji. Natomiast kiedy to będzie, nie wiem. Za każdym razem powtarzam, że dziecko musi mieć stabilność i taki dom, w którym może czuć się swobodnie, dobrze i pewnie, więc na to trzeba zapracować
- zdradził w ubiegłym roku w rozmowie z Jastrząb Post. Wyobrażacie sobie Justynę Steczkowską w roli babci?
Zobacz też: Leon Myszkowski, syn Justyny Steczkowskiej jest zakochany po uszy w pięknej Kseni. Będą zaręczyny w święta?
Syn Justyny Steczkowskiej o gotowości do rodzicielstwa. Jego ukochana potwierdza
Teraz zakochani zostali przetestowani na zgodność za pomocą "Parometru". Okazało się, że Ksenia nie ma wątpliwości, że Myszkowski jest gotowy na dzieci.
Wydaje mi się, że tak. A na pewno od kilku miesięcy jest na to gotowy
Co ciekawe, odpowiedź Leona na to samo pytanie nie potwierdziła tej gotowości. Wtedy ukochana przypomniała mu, że nie raz mówił, że "mógłby mieć dziecko". Nieco skonfundowany odpowiedział:
No tak, ale to jest to, do czego dochodzimy w każdej rozmowie, że wydaje mi się, że jeszcze na dziecko jest za wcześnie. Jakbyśmy mieli dziecko, nie byłbym smutny. Jakby musiało być, to by się wzięło i kochało jak swoje. Jeżeli zdarzyłaby się sytuacja, że powstałoby dziecko, bocian by przyleciał...
- obrócił w żart Myszkowski.