Justyna Steczkowska zaskoczyła wszystkich, pozując w magazynie "Viva" do zdjęć, które zrobiono jej na cmentarzu. Wyginanie się na warszawskich Powązkach, kiedy zmarł jej tata, zostało przez wielu uznane za kontrowersyjne. Aktorka Krystyna Janda oceniła to krótko: "dno". - Nie dopuszczałam do siebie myśli o śmierci. Nie mówiliśmy o odchodzeniu, tylko o życiu. Rodzinny optymizm. Ojciec nie wierzył, że umrze - opowiadała Steczkowska w poruszającej rozmowie z 2002 roku. Ale sam wywiad został przyćmiony przez wspomnianą sesję zdjęciową. Po latach Jacek Poremba, ówczesny fotograf, powiedział Plejadzie, że dziś nie zrobiłby już takiej sesji. - To było niepotrzebne i niefortunne - podsumował. Ale Justyna Steczkowska nie wyciągnęła najwyraźniej wniosków sprzed lat, albo być może zapomniała o aferze, ponieważ w mediach społecznościowych właśnie uczyniła praktycznie to samo. Tuż po godzinie 8:00, w środę, 24 lipca 2024 roku, opublikowała na Instagramie filmik, na którym pozuje przy grobie... mamy. Ktoś musiał więc biegać wokół niej i bliskich z kamerą, by ten moment uwiecznić.
Justyna Steczkowska pozuje przy grobie mamy. Nagrywali filmiki na cmentarzu! W tle wyją anioły
Justyna Steczkowska zamieściła w tle podniosłą muzykę. Aż chciałoby się rzec, że to "wyją anioły", które widać zresztą na filmiku zamieszczonym przez wokalistkę, lecz w rzeczywistości sprawne oko dostrzeże w rogu tytuł utworu: "Modlitwa" - Justyna Steczkowska. Na ujęciach widać, że kiedy inni zebrani porządkują grób i coś przy nim robią, artystka stoi i patrzy na nagrobek, albo w przestrzeń. W pewnym momencie obraca się nawet do kamery, wcześniej stojąc tyłem, jakby chciała się upewnić, czy "już się nagrało?". Trzeba przyznać, że całość wygląda dość niefortunnie.
- Z rodziną w odwiedzinach u mamy. Pięknie tam - napisała Justyna Steczkowska przy filmiku.
Nietrudno się domyślić, że tego typu publikacja z pewnością wywoła skrajne emocje wśród internautów. Jedni nie będą widzieć w tym być może nic złego, a inni stwierdzą, że to "żałoba na pokaz". Zresztą nagrywanie filmików na cmentarzu, na których widać, jak pochylamy się nad grobem, wydaje się dość osobliwym pomysłem. Czy Steczkowska zbierze się na taką refleksję? Gdy przygotowywaliśmy ten materiał, filmik nadal był dostępny, a wokalistka nie zabrała głosu na temat sprawy.