Justyna Steczkowska runęła prosto w szkło. Groźny wypadek na planie teledysku gwiazdy. Wszystko się nagrało

2024-09-11 11:14

Na planie nowego teledysku Justyny Steczkowskiej doszło do groźnego w skutkach wypadku. Klip zapowiada się bardzo interesująco, ale jego przygotowanie wymagało od artystki sporego poświęcenia. Podczas nagrywania jednej ze scen pękł szklany podest, na którym pozowała wokalistka, a ona sama wpadła w odłamki szkła. Konieczna była wizyta w szpitalu.

Justyna Steczkowska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i wszechstronnych artystek w Polsce. Jej kariera rozpoczęła się, kiedy w 1994 roku wygrała program muzyczny TVP "Szansa na sukces". Zaśpiewała wtedy "Boskie Buenos" Maanamu i od tego momentu była na ustach wszystkich. Nagrywa, koncertuje, przez kilka lat spełniała się w roli trenerki "The Voice of Poland", a od jesiennego sezonu widzowie mogą oglądać Justynę za stołem jurorskim "Twoja twarz brzmi znajomo". W show Polsatu ocenia artystów wraz z Małgorzatą Walewską, Piotrem Gąsowskim i Stefano Terrazzino.

Zobacz też: Justyna Steczkowska wzięła teściową pod opiekę. Przygarnęła też obcą rodzinę

Wyraz artystyczny teledysków Justyny Steczkowskiej

Ale Justyna Steczkowska to przede wszystkim rasowa wokalistka, która uwielbia balansować na krawędzi różnych gatunków – od elektroniki, przez jazz, po folk i rock. W jednym momencie może nas zabrać w podróż do mistycznych światów, a w innym porwać energią i rytmem. Jej charakterystyczny głos o czterooktawowej skali stał się jej znakiem rozpoznawczym, ale Steczkowska to znacznie więcej niż tylko potężne wokale.

Jusię wyróżnia styl i wizja, które można najlepiej zaobserwować w jej teledyskach, które zawsze opowiadają jakąś historię. Artystka nigdy nie bała się eksperymentów. Jej klipy pełne są symboliki, emocji i pięknych, czasem wręcz surrealistycznych obrazów. Sama Steczkowska potrafi przeobrażać się do teledysków niczym kameleon. Lubi futurystyczne klimaty, historyczne postacie, pełne powabu role bogiń lub ognistych wojowniczek. Podczas pracy na planie Justyna występowała w zbroi, a w ręku dzierżyła miecz.

Nie przegap: Wystrojona "złota Steczkowska" bryluje na tajnym spotkaniu gwiazd Polsatu

Wypadek na planie klipu Justyny Steczkowskiej. Wyglądało groźnie

Podczas nagrywania jednej ze scen doszło do groźnego wypadku - tafla szkła, na której stała piosenkarka nagle pękła, a gwiazda wpadła do wnętrza podestu pomiędzy skruszone odłamki. Wyglądało to naprawdę groźnie. Z ust piosenkarki poleciały też spontanicznie wypowiedziane niecenzuralne słowa, na jakie zwykle sobie nie pozwala. Rana okazała się zaś na tyle groźna, że konieczna była wizyta w szpitalu. 

No i tak się kończą zdjęcia, musimy jechać do szpitala, bo rana głęboka, cięta.

- wyjaśniła w nagraniu. W relacji gwiazda dodała jednak, że planowane na najbliższe dni koncerty odbędą się, więc miejmy nadzieję, że wszytko już u niej w porządku.

Zobacz: Na czym zarabia Justyna Steczkowska? Nie są to płyty

Zobacz w galerii groźny wypadek Justyny Steczkowskiej na planie 

Sonda
Czy lubisz Justynę Steczkowską?
Justyna Steczkowska pozuje na grobie mamy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki