Justyna Steczkowska wspomina swój opolski debiut. Zdradza, dlaczego rodzice nie mogli zobaczyć jej występu!

2022-06-09 19:05

Miłośnicy polskiej piosenki oraz gwiazdy już odliczają dni do festiwalu w Opolu. Wielka muzyczna uczta rozpoczyna się 17 czerwca. TVP uchyliła rąbka tajemnicy organizując konferencję prasową z udziałem artystów i konferansjerów. Kto się pojawił? Justyna Steczkowska postanowiła spontanicznie podzielić się wspomnieniami ze swojego debiutu na festiwalu. To były inne czasy... Musicie to przeczytać!

Justyna Steczkowska

i

Autor: AKPA

Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu odbędzie się już po raz 59.! Co roku to jedno z najważniejszych muzycznych wydarzeń w kraju. Gwiazdą tegorocznej imprezy jest Justyna Steczkowska. Piosenkarka, która wylansowała takie hity jak „Dziewczyna Szamana” czy „Oko za oko” wspominała swój zwycięski debiut z 1994 roku.

Podczas tegorocznej edycji będzie obchodzić zarówno 50. urodziny jak i 25-lecie działalności artystycznej! Po raz pierwszy postanowiła także dać fanom szansę na poznanie jej osobiście. Posiadacze biletów MEET&GREET będą mogli złożyć gwieździe życzenia urodzinowe, chwilę z nią porozmawiać i zapozować do wspólnego zdjęcia.

To dopiero będzie pamiątka! A jak Justyna Steczkowska wspomina swoje początki na Festiwalu w Opolu?

Dlaczego Steczkowska nie mogła powiadomić rodziców o zwycięstwie?

W 1994 roku Justyna Steczkowska została laureatką finału pierwszej edycji programu „Szansa na sukces” oraz zdobyła nagrodę „Karolinki” na 31. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Podczas konferencji wokalistce zebrało się na wspomnienia.

- Nie miałam absolutnie nadziei na to, że wygram, bo wiedziałam, że jestem zbyt inna… Byłam w pelerynie i czarnym kapeluszu. Śpiewałam depresyjną piosenkę „Moja intymność” o trudnych emocjach, a miałam lat około dwudziestu… Nagle pani Irena Santor powiedziała „nie zgubcie tej perły” - Justyna Steczkowska. I to był szok. Następnego dnia, bo to nie było tak, że każdy miał telewizor w domu, to nie były takie czasy. My nie mieliśmy ani telewizora ani telefonu, więc rodzice nie wiedzieli, że wygrałam Opole. Na drugi dzień zadzwoniłam z budki telefonicznej do sąsiadki, żeby poprosiła mamę - opowiadała Justyna.

Zobaczcie, kto jeszcze zawitał na konferencję do TVP! Koniecznie zajrzyjcie do galerii!

Justyna Steczkowska płacze na wizji
Sonda
Czy Twoim zdaniem Justyna Steczkowska powinna prężyć się w zmysłowych pozach przy 22-letnim synu i jego koledze?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają