Justyna Steczkowska wybrała się na Mazury, gdzie świętowała urodziny przyjaciółki. I choć nad jeziorami zebrały się chmury, które nie dały przedrzeć się promieniom słonecznym, gwiazda i tak wskoczyła w seksowny strój kąpielowy i śmiało wyginała ciało na molo.
Zaczęła od uwodzicielskiego kręcenia włosami, po czym wypięła pośladki, przybierając kuszącą pozę. Czyżby miała nadzieję, że jakiś paparazzi wyłoni się zza trzciny?
Zobacz: Opole 2020. Mordercze próby Steczkowskiej. Niebezpieczne AKROBACJE!