Justyna Steczkowska promuje utwór "Gaja", z którym będzie reprezentować Polskę podczas konkursu Eurowizja 2025. Występuje gdzie tylko się da, przyjmując praktycznie każde zaproszenie na międzynarodowe wydarzenia. W mediach społecznościowych nagrania z polską wokalistką udostępniają też inni artyści, co pokazuje, że Justyna świetnie odnalazła się w gronie pozostałych uczestników konkursu. Młodsi piosenkarze nazywają ją "mamą", a ona z dumą rozgłasza, że powraca na eurowizyjną scenę po 30 latach, kiedy sama przekroczyła już pięćdziesiątkę. Mimo dojrzałego wieku, Steczkowska zachwyca figurą i kondycją, a jej wokalne popisy robią prawdziwe wrażenie na zagranicznej publiczności. Ponownie mogliśmy się o tym przekonać, kiedy artystka dała czadu na scenie w Oslo, a teraz - w minioną sobotę, 5 kwietnia 2025 roku - wystąpiła w Amsterdamie. Jej udział w koncercie w Holandii wywołał w sieci ogromne emocje. - Ona jest niesamowita - czytamy w komentarzach pod anglojęzycznymi artykułami. Eurowizyjni eksperci nie mają złudzeń, że Steczkowska będzie jedną z faworytek do sięgnięcia po wygraną, a przynajmniej znalezienie się w najlepszej trójce. Szczegóły poniżej.
Czytaj także: Eurowizja 2025. Justyna Steczkowska druga! Szczegóły pierwszego półfinału
Eurowizja 2025. Justyna Steczkowska da Polsce zwycięstwo? "Na pewno będzie w pierwszej trójce"
Justyna Steczkowska i jej utwór "Gaja" są w większości przypadków bardzo pozytywne oceniane. Część głosów wskazuje co prawda, że "Witch-er Tarohoro", czyli zeszłoroczny utwór, był lepszą piosenką na Eurowizję, ale "Gaja" także jest doceniana. Bukmacherzy, jak to zwykle bywa w przypadku Polski, nie typują nas przesadnie wysoko, ale w opinii fanów i eurowizyjnych komentatorów mamy w końcu szansę na zajęcie wysokiej pozycji w konkursie.
- "Gaja" na żywo brzmi wspaniale, z bogatym instrumentalem i perfekcyjnym wokalem - teraz już rozumiem, dlaczego Wy, Polacy zachwycacie się tym utworem. Zaraz obok Holandii i Austrii, to jeden z najlepszych występów tego wieczoru - powiedział Michael z Holandii w rozmowie z "Pudelkiem". - Jeden z najlepszych występów tego wieczoru, Justyna była świetnie przygotowana. I wspaniale widzieć moje pokolenie na eurowizyjnej scenie - zachwycał się Philippe z Francji.
Fani podkreślali niebywałe umiejętności wokalne Justyny Steczkowskiej, w tym wysokie dźwięki, z których ta słynie. Zdaniem wielu osób, Polska ma potencjał, by znaleźć się co najmniej w trójce najlepszych wykonawców, a być może nawet wygrać. Oczywiście trzeba do tych przewidywanych podchodzić z dystansem, tym bardziej, że eurowizyjne jury w przeszłości nie było dla Polski nigdy przychylne. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Trzymamy kciuki!
Zobacz galerię zdjęć: Justyna Steczkowska zachwyciła w Holandii. Popisy na scenie w Amsterdamie
