"Drag me out" to format, który cieszy się sporym uznaniem widzów w zagranicznych stacjach, dlatego TVN zdecydowało się zaproponować program swoim widzom. Po początkowych obawach, czy polska publiczność jest gotowa na to dość kontrowersyjne show, ostatecznie postanowiono zaryzykować. Program ma przede wszystkim bawić, ale także ma za zadanie przybliżyć Polakom kolorową i różnorodną kulturę środowiska Drag Queens. Od kilku miesięcy trwają rozmowy z potencjalnymi uczestnikami zmagań, na razie jednak nie wypłynęły nazwiska celebrytów, którzy zdecydowali się podjąć to wyzwanie.
Jury polskiej edycji "Drug Me Out" - Andrzej Sewryn, Michał Szpak i Anna Mucha
Znanych jest jednak coraz więcej szczegółów dotyczących programu. Jesienią poinformowano, że w jury show zasiądą Andrzej Seweryn i Michał Szpak. Ten wybór nie powinien nikogo dziwić - Seweryn brawurowo zagrał Drag Queen w serialu Netflix "Królowa", z kolei Szpak to kolorowy ptak polskiej sceny, który ma spore doświadczenie w talent shows - jako uczestnik i trener. Przez kilka edycji zasiadał w czerwonym fotelu "The Voice od Poland". Jako najpewniejsza ich towarzyszka za jurorskim stołem wymieniana była Katarzyna Nosowska, jednak w sobotę, 20 stycznia, gruchnęła wiadomość, że trzecią jurorka będzie Anna Mucha.
Nazwisko prowadzącej nowy show TVN zaskoczyło wielu. To Mery Spolsky
Emocje wzbudziło także nazwisko prowadzącej. W kuluarach wymieniana była przede wszystkim Małgorzata Rozenek-Majda. Jednak jak ustalił Pudelek w roli gospodyni show zadebiutuje Mery Spolsky. To młoda artystka - piosenkarka, kompozytorka, autorka tekstów i producentka muzyczna, ale także projektantka ubrań. 30-latka, choć obyta ze sceną, dotąd nie miała okazji sprawdzić się w takiej roli w telewizji. Jednak charakterna i bezkompromisowa artystka może wnieść sporo świeżości i energii do programu. Życzymy powodzenia!