To miały być wielkie hity, filmy na miarę "Pana Wołodyjowskiego" i "Potopu". Niestety, realizowane przez naszych twórców w ostatnich latach superprodukcje historyczne "Stara baśń", "1920. Bitwa Warszawska", "Bitwa pod Wiedniem"i "Syberiada polska" nie się spotkały się ze zbyt gorącym przyjęciem widzów. Czyżby to był koniec naszego kina patriotycznego? Na szczęście gwiazdy kabaretu postanowiły ratować sytuację. Wzięły się do tego z największą powagą.
Złożona z trzech części tegoroczna "Kabaretowa noc listopadowa" pokaże wielki casting do filmu, który zmieni oblicze polskiego kina i naszej historii. Zobaczymy też prace przygotowawcze do rozpoczęcia tej produkcji.
W rolę reżysera wcieli się twórca "Kabaretowej nocy listopadowej" Robert Górski. Członków ekipy filmowej zagrają jego koledzy z Kabaretu Moralnego Niepokoju.
O udział w superprodukcji powalczą zaś najlepsi z najlepszych - kabarety: Ani Mru-Mru, Ciach, PUK, Chyba, Nowaki, Smile, mistrz świata w stepowaniu Tomasz Pałasz, poeta i piosenkarz Piotr Bukartyk oraz aktorzy - znany z "Ojca Mateusza" Michał Piela i WojciechSolarz.
poniedziałek, 20.10, TVP 2