Kacper Kuszewski kariera po "M jak miłość"
Kacper Kuszewski niedawno podjął się nowego wyzwania w zawodowej karierze. Aktor znany z roli Marka Mostowiaka w serialu "M jak miłość" został prowadzącym program "Tak to leciało" w TVP. Gdy formalności zostały dogadane, Kacper Kuszewski - jeszcze przed startem nowego sezonu programu - w elegancki sposób przywitał się z widzami na Instagramie.
Cześć, tu Kacper Kuszewski, jestem nowym prowadzącym programu "Tak to leciało!". Poprowadzę dla Was kolejny sezon tego show. A w nim jak zawsze mnóstwo niespodzianek, mnóstwo bardzo ciekawych uczestników, niektórzy z nich śpiewają jak anioły!
- zapowiadał słynny Marek z "M jak miłość" na oficjalnym profilu TVP.
Życie zawodowe Kacpra Kuszewskiego układa się zatem bardzo dobrze. Po tym, gdy odszedł z "M jak miłość", występował m.in. w serialu "Przyjaciółki" i był jurorem w show "Twoja twarz brzmi znajomo". Teraz z kolei został gospodarzem "Tak to leciało!". A co życiem prywatnym Kacpra Kuszewskiego? Tu sytuacja jest bardziej skomplikowana.
Kacper Kuszewski o wierze w Boga i prawach kobiet
Aktor bowiem jak ognia unika opowiadania się o sprawach osobistych. Nic nie mówi o związkach, zatem nie wiadomo, czy jego serce jest zajęte. Kacper Kuszewski to zdecydowanie jedna z najbardziej skrytych postaci w polskim show-biznesie. Kiedyś jednak były już gwiazdor "M jak miłość" nieco się otworzył. Było to po tym, gdy zwyciężył w finale ósmej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Aktor przekazał wówczas czek o wartości 100 tys. zł na rzecz Centrum Praw Kobiet. Potem w rozmowie z TOK FM tłumaczył, dlaczego wybrał akurat tę instytucję.
Z jakiegoś powodu temat praw kobiet i nierówności zawsze mnie obchodził i zwracał moją uwagę. Oburzało mnie, że w krajach europejskich do tej pory mamy nierówną płacę za tę samą pracę. Skąd ta wrażliwość? W moim wychowaniu kobiety grały bardzo ważną rolę. Były one uosobieniem odpowiedzialności, troski, empatii i odpowiedzialności. Pomimo wszelkich niewątpliwych zalet mężczyzn z mojej rodziny, byli oni raczej dla mnie uosobieniem lekkoducha i egoisty
- tłumaczył Kacper Kuszewski., który przy okazji zdobył się na odważne wyznanie dotyczące wiary w Boga, a właściwie jej braku. Słowa słynnego Marka z "M jak miłość" na pewno rozsierdzą wielu ludzi wierzących.
Ja jestem niewierzący. Co więcej, bardzo wierzę, że Boga nie ma. Szanuję osoby, które mają odwrotne przekonania. Natomiast zostałem wychowany w duchu wartości chrześcijańskich, od których się nie odżegnuję, a to mnie nauczyło, że jednostki słabsze należy wspierać i pomagać im
- podkreślił Kacper Kuszewski.