Kaczorowska nie spędzi z córkami sylwestra
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela tworzyli rodzinę idealną. Nieustannie zakochani pozowali z córeczkami, które były ich wielką dumą. Taki obrazek widzieliśmy we wszystkich mediach i w końcu wszyscy uwierzyli w tę bajkę. Huczne rozstanie pary w listopadzie 2024 roku było więc wielkim zaskoczeniem. Teraz małżonkowie, którzy są w trakcie rozwodu spędzają pierwsze święta i sylwestra osobno i w tym wszystkim muszą odnaleźć się ich dzieci. Okazuje się, że Kaczorowska nie tylko nie spędziła z córkami Wigilii. To samo będzie w sylwestra.
Kaczorowska o Wigilii bez córek
Gwiazda "Klanu" w niedawnym wywiadzie opowiadała, że Wigilia bez córek nie była dla niej ciężkie, a wręcz sobie "pobyła sama ze sobą", co lubi. Agnieszka Kaczorowska miała czas, aby w dwa dni świąt poszaleć z dziewczynkami, które jej zdaniem "miękko" to wszystko, co się teraz dzieje przyjmują. Maciej Pela zajął się dziećmi w Wigilię.
Wcale nie było tak ciężko, wiesz, bo lubię też swoją obecność. Więc takie pobycie ze sobą też jest ważne. Byłam u mojej mamy, spędziłyśmy parę godzin razem z rodzinką. Potem poszłam na spacer, było mi dobrze. A 25 grudnia, rano już się z dziewczynami bawiłyśmy i było szaleństwo prezentowe. [...] Dziewczyny to, myślę, że ze względu też na swój wiek, są chyba najlepiej do tego wszystkiego przystosowane i najbardziej miękko to przejmują.
Pela o córkach
Maciej Pela postanowił odnieść się do słów żony. To on zajmie się córkami w sylwestra, podobnie, jak miało to miejsce w Wigilię. Tancerz ma odmienne zdanie, niż Kaczorowska na temat tego, jak dzieci przeżywają rozstanie rodziców.
Nie był to najłatwiejszy czas, bo to były pierwsze od wielu lat tak inne święta. Wymagały wytłumaczenia dziewczynkom, czemu jest tak, a nie inaczej, bo nagłe rozstanie rodziców nie jest niczym normalnym w oczach dziecka i nie ma możliwości, żeby nie wpływało to na psychikę. Mimo młodego wieku dziewczynki bardzo to przeżywają. Słowa Agi skomentuję jedynie tak: jej życie, jej priorytety oraz wartości. Szanuję i nie oceniam. Ma prawo i nic mi do tego.
Pozytywne na pewno jest, że Kaczorowska i Pela już zaprzestali medialnie się "rozwodzić". Na początku aktorka ogłosiła rozstanie u Kuby Wojewódzkiego. Jej mąż nie wytrzymał i dwa dni później płakał w śniadaniówce TVN, twierdząc, że niczego się nie spodziewał. Teraz, jak widzimy, atmosfera się uspokoiła, a małżonkom udało się w ważne dni podzielić opieką nad córkami. Oby tak zostało, bo to dla dzieci najlepsze rozwiązanie.