Kaczorowska pisze o psach, Smaszcz i Pela mówią o zdradzie
Małżeństwo Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli miało przetrwać "wieczność". Tak przynajmniej wyglądało to w licznych wywiadach pary i na zdjęciach, do których pozowali. Bożenka z "Klanu" i jej mąż wciąż opowiadali, jak się poznali, jak żyję na co dzień, jak bardzo się kochają i wspierają. Aż w listopadzie wybuchła prawdziwa medialna "bomba" - Kaczorowska i Pela rozwodzą się. Od tego momentu słodycz w ich przekazach zastąpiła gorycz, a czasem robi się mocno nieprzyjemnie. Przed świętami nie jest lepiej, szczególnie, że w tej historii pojawiła się Paulina Smaszcz, która jednoznacznie kojarzy się obserwatorom z rozstaniem i zdradą.
Specjalistka od zdrad staje po stronie Peli
Przypomnijmy, Paulina Smaszcz była żoną Macieja Kurzajewskiego, który ostatecznie związał się z Katarzyną Cichopek. Wszyscy doskonale pamiętają, jak dziennikarka i psycholożka rozpaczała na wizji, pomstując na eks małżonka, pomimo że związał się z gwiazdą "M jak miłość" już jakiś czas po ich rozstaniu. No, ale czas goi rany, kariera Smaszcz jako coacha nabrała rumieńców i generalnie jest teraz "guru" od rozwodów. W takim też charakterze wypowiedziała się w po rozstaniu Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli, jawnie stając po stronie porzuconego męża.
Natomiast ja nie znam pana Peli. Nie wiem, jaki jest. Natomiast wiem, co musiał czuć. Jeśli osoba, którą się kocha, tak bardzo rani, tak bardzo nie dotrzymuje słowa „na dobre i na złe, w zdrowiu i w chorobie, tylko ty na zawsze”. I wiem, co to znaczy, zaznałam tego. Stąd moje słowa do niego. Ja nie chciałam stawać przeciwko Agnieszce czy za Agnieszką. Nie, ja wiem, jak czuje się osoba zdradzona, oszukana i okłamana. Stąd moja empatia. (...)
Nie mogę ci tego powiedzieć, ale nie jest to wielka tajemnica wśród nas... - dodała na pytania o ew. zdradę Kaczorowskiej.
Pela wdzięczny, Kaczorowska kwitnie
Wypowiedź Smaszcz miała miejsce przy okazji promocji 2. sezonu "Królowej przetrwania". W programie spotkała się Kaczorowską i nie przypadły sobie wzajem do gustu. Smaszcz nie powiedziała niczego o Bożence z "Klanu" wprost, ale sporo padło słów o celebrytkach, o których wiedziała na planie, że "chcą wypaść idealnie" i zmieniają się nie do poznania, kiedy kamery zostają wyłączone.
Na odpowiedź Macieja Peli nie trzeba było długo czekać. Tancerz wyraźnie jest wdzięczny doświadczonej życiowo koleżance z show-biznesu za to, że ma odwagę wspierać go w tych trudnych chwilach.
Jedyne, co mogę skomentować, to to, że dziękuję pani Paulinie za słowa wsparcia i empatię. To wzmacniające i wspierające
Agnieszka Kaczorowska w żaden sposób nie odniosła się do wymiany uprzejmości Peli ze Smaszcz. Z właściwym sobie poczuciem humoru opublikowała serię nowych zdjęć na swoim profilu na Instagramie. Jedynie podpis można uznać za wymowny komentarz.
Psy szczekają, karawana jedzie dalej… mówią.😎
Nie przegap: Sylwester z TV Republika. Anna Popek będzie, ale zabraknie postaci absolutnie kluczowej! "Coś się skończyło"