Agnieszka Kaczorowska nie daje o sobie zapomnieć. Po tym, jak wylała się na nią fala krytyki, gdy opublikowała w sieci wpis dotyczący "mody na brzydotę", aktorka z "Klanu" ponownie zabrała głos. Udzieliła wywiadu dla Tygodnika Wprost, którego fragmenty są cytowane w sieci przez internautów. Mądrości Kaczorowskiej są wyśmiewane przez wiele osób, hejt wylewa się z każdej strony. Tymczasem okazuje się, że Agnieszka prawdopodobnie nie mogła poradzić się w tej sprawie innej gwiazdy, bo - jak przyznała - "nie ma przyjaciół w show biznesie". "I nawet nie chcę specjalnie mieć. Jest to tak śliski teren. Tyle razy się na kimś przejechałam", powiedziała dla "Wprost". Wygląda na to, że aktorce niegdyś ktoś musiał wbić nóż w plecy. Zobaczcie poniżej jej tłumaczenia.
"Ja w ogóle uważam, że bardzo trudno dać się poznać w świecie mediów. I najczęściej mam tak, że jak ktoś mnie poznaje w świecie rzeczywistym, to jest mną miło zaskoczony. I to jest super, lepiej w tę stronę (śmiech)", powiedziała Kaczorowska w wywiadzie dla "Wprost". We wpisie, który zamieściła na Instagramie, odpierała zarzuty dotyczące jej nietypowych wypowiedzi. Prosiła też, by przeczytać cały wywiad z nią - do końca, zamiast wyciągać wypowiedzi z kontekstu. W komentarzach ruszyła fala wsparcia, choć wielu internautów nadal nie zgadza się z gwiazdą "Klanu". A Wy, jak myślicie? Dajcie znać w komentarzach i zagłosujcie w poniższej sondzie.
Polecany artykuł: