Sławomir to wzorowy mąż. - Masuje stópki, przygotowuje kawkę, gorące drinki też dostaje, żeby się rozluźnić wieczorami, wozi mnie wszędzie… To bardzo fajna sprawa, kiedy ma się obok siebie kogoś kto tak o ciebie dba - rozpływa się Kajra nad uczynnością Sławomira. - Wykonują ogromną pracę. To są dziesiątki siniaków po treningach, ale obserwuję Kajrę i Rafała na parkiecie. Tańczą pięknie i jestem dumny z żony - zachwyca się Sławomir. Kajra przyznaje - Taniec trochę daje mi w kość… Siniaków jest naprawdę bardzo dużo. Cierpią wszystkie części ciała. To jest bardzo trudna praca, często ponad siły i wszyscy uczestnicy przechodzą samych siebie. Treningi trwają po osiem godzin, więc ciało, które jest do tego nieprzygotowane przeżywa ogromny szok do tego nauczenie się kolejnych kroków jest ogromnie trudne - opowiada „Super Expressowi” gwiazda, która bywa tak wyczerpana, że jej największym marzeniem staje się sen. - Jak przychodzę do domu, moje największe marzenie to położyć się i spać - śmieje się Magda, która jest przecież mamą. Okazuje się, że Kordian bardzo jej kibicuje. - Dziecko jest najważniejsze. Zawsze znajdę chwilę, żeby się poprzytulać. Czasem przyjeżdża z nami do studia, żeby popatrzeć. Musiał koniecznie poznać Maseraka, bo czekał na to bardzo i myślę, że się nie zawiódł - dodaje.
Zobacz także nasz wywiad wideo!