To już tradycja, że największą sylwestrową zabawę, transmitowaną przez Telewizję Polską otwiera Sławomir swoim słynnym hitem „Miłość w Zakopanem”. Małżeństwo Zapałów to jedne z niewielu gwiazd, które w stroje sceniczne inwestują własne pieniądze. Ich profile instagramowe nie są słupami reklamowymi. - To prawda, na naszych socialach nie ma reklam. Nie żebyśmy nie dostawali propozycji. Jeżeli pojawi się coś fajnego, to może się skusimy. Czasem mówimy o czymś, czego rzeczywiście używamy i jest godne polecenia. Natomiast nasze kanały służą głównie promocji Sławomira i kontaktu z fanami – zauważa Kajra.
Kajrę i Sławomira stać na luksus!
Nasz informator niedawno zdradził, że aktorka i wokalistka w jednym z warszawskich butików wydała na buty i ciuchy ok. 30 tys. zł. Gwiazda nie zaprzeczyła. – Cóż to za informator? – uśmiecha się tajemniczo Kjra. – Już rozumiem te ubytki na karcie – dodaje śmiejąc się Sławomir i zapewnia, że ukochanej żonie i synkowi nigdy nie szczędzi grosza. - Nigdy nie wyliczam żonie pieniędzy. Tym bardziej już na sylwestrowe stroje. Bywa, że moje są droższe, ale to jest wyjątkowa noc i trzeba zaprezentować się na scenie z najlepszej strony. Moje sylwestrowe kostiumy estradowe są szyte przez zaprzyjaźnionych wspaniałych krawców i służą mi jeszcze przez kolejne miesiące – zauważa Zapała. A kto trzyma wszystkie karty płatnicze? - Kasą rządzimy razem. Jest taka ilość, że możemy spokojnie rządzić we dwoje – zapewnia Kajra.