Po tym jak na adres Kory i jej partnera Kamila Sipowicza, została wysłana paczka naszpikowana marihuaną, w świcie show-biznesu zawrzało. Cała sytuacja wydała się jeszcze bardziej podejrzana, bowiem przesyłka została zaadresowana do psa wokalistki, Ramony. Przypomnijmy, że w paczce było 60 gramów suszu konopi indyjskich, a w ich mieszkaniu znaleziono jeszcze 3 gramy.
Po konsultacji z prawnikami, Sipowicz postanowił wziąć całą odpowiedzialność na siebie. Tym bardziej, że mężczyzna pisze kolejną książkę o konopiach. Partner Kory wydał już dwie publikacje CZY MARIHUANA JEST Z KONOPI? oraz HIPISÓW W PRL-u. Popiera również legalizacje marihuany w Polsce.
W rozmowie z Na żywo dodał również, że pracuje nad encyklopedią, w której m.in. opisuje środku psychodeliczne zażywane przez polskich artystów.
- Właśnie pracuję nad encyklopedią "Od Witkiewicza do street-artu i od Mickiewicza do Masłowskiej". Wymieniam w niej środki psychodeliczne, które zażywali polscy artyści, piszę o obecności konopi na terenach polskich od 3 tysięcy lat w magii i medycynie. Nie mogę zdradzać szczegółów śledztwa, ale jako naukowiec i dziennikarz, aby być wiarygodnym w swoich książkach, muszę korzystać z różnych materiałów badawczych. Ani Kora ani ja nie palimy marihuany.