Ostatnio Tomasz, oczywiście w nieodłącznych okularach, gustownej koszuli i tym razem w czystych spodniach (co nie zawsze jest regułą), wziął udział w akcji "Świąteczny obiad z gwiazdami". Nie obeszło się bez pozowania do zdjęć z dziećmi, które z pewnością były zachwycone wizytą pana z telewizji.
Dobrze by było, gdyby Kammel częściej i niekoniecznie w świetle fleszy udzielał się pomagając potrzebującym. W końcu nie każdy w życiu miał tyle szczęścia, sprytu i uroku osobistego, co nasz wspaniały bezrobotny prezenter.