Tomasz Kammel pożegnał Macieja Musiała, swojego wieloletniego kompana z programu "The Voice of Poland". Dodał osobisty wpis, w którym zdradził, że będzie bardzo tęsknił za aktorem. Zaznaczył też, że wie, dlaczego postanowił odejść z programu i trzyma za niego kciuki. - No i poszło. Zaczynamy blindy dwunastego sezonu @voiceofpoland.10 lat i tylko jedna trochę dłuższa przerwa między pierwszą, a drugą edycją. W tym roku pierwszy raz bez @maciejmusial_official. Będzie mi go brak, ale gdy pomyślę w imię czego zrezygnował, mogę się tylko uśmiechać trzymając mocno kciuki - zaczął prezenter.
WIĘCEJ: Musiał i Zdrójkowski po latach odchodzą z TVP. Co się stało?
Kammel żegna Musiała osobistym wpisem
Okazuje się, że na aktora czeka nowy projekt i nowy rozdział. Niedawno skończył studia w Akademii Teatralnej w Krakowie. Otrzymał tytuł magistra i wszedł w kolejny etap życia. Jak widać, ma pełne wsparcie bliskich i kolegów z branży. Kammel napisał: - I niech się stara [Musiał - red.], bo jakiś czas temu zapowiedziałem, że jeśli będzie odbierał pewną szczególną statuetkę, ja będę siedział na widowni w #kodaktheatre w Los Angeles i bił brawo.
Tomasz Kammel ma na myśli Dolby Theathre, w którym przyznawane są Oscary. Myślicie, że młody aktor ma szansę na tak wielkie wyróżnienie?