"Fakt" sugeruje, że łatwo nie będzie! Dziennikarze wyliczyli, że na najprostsze przyjemności uśmiechnięty ulubieniec telewidzów wydawał ponad 25 tysięcy złotych miesięcznie. Skąd taka kwota?
- 8 tys. zdaniem "Faktu" Kammel wydaje co miesiąc na ubrania,
- 6 tys. kosztuje utrzymanie luksusowych aut gwiazdora,
- 150 zł dziennie na obiady w dobrych restauracjach.
Dziennikarze doliczyli do tego spotkania towarzyskie w miejscach, gdzie cena piwa to 35 zł, wizyty u kosmetyczek, fryzjerów, masażystów i pedicurzystek. Ogólnie ponad 25 tysięcy złotych.
Kammel jakiś czas pociągnie na oszczędnościach, bo przy zarobkach rzędu 100 tys. zł miesięcznie można było coś odłożyć. Co będzie jednak dalej? W dobie kryzysu może nie dostać nigdzie pracy na dotychczasowych warunkach. Trzeba więc będzie odrobinę zmniejszych życiowe wymagania i żyć jak zwykły śmiertelnik, a nie hrabia Monte Carlo.