Kandydatka Mateusza z "Rolnik szuka żony" okrutnie go potraktowała. Ogromny hejt, internauci bronią chłopaka

2022-11-12 16:36

Ostatni, 9. odcinek "Rolnik szuka żony" wzbudził wiele emocji. Wyszło na jaw, że jedna z kandydatek 28-letniego Mateusza obgadywała go za plecami z Zuzanną, którą odrzucił na początku programu. Oburzeni fani ostro skrytykowali jej zachowanie i zaczęli bronić chłopaka.

Kandydatka Mateusza z Rolnik szuka żony okrutnie go potraktowała.

i

Autor: Rolnik szuka żony (vod.tvp.pl)

28-letni Mateusz z "Rolnik szuka żony" od samego początku budził kontrowersje swoim specyficznym zachowaniem względem kandydatek: Zuzi, Martyny i Karoliny. Chłopak wyżalał się przed kamerą, że kobiety nie rywalizują o jego względy. Uznał również, że jeśli nie chcą konkurować, to mogą zrezygnować z dalszego uczestnictwa w programie. Głośnym echem odbiły się także jego słowa o tym, że brakuje mu dotyku. W pewnym momencie fani randkowego show dla rolników zauważyli, że choć Mateusz ma swoje za uszami, to jego kandydatki również nie są bez winy. W ostatnim, 9. odcinku programu, sprawdziły się plotki, które krążyły w sieci już od pewnego czasu. Zrezygnowany Mateusz postanowił pożegnać swoje kandydatki po tym, jak na jaw wyszło, że jedna z nich, Karolina, obgadywała go z Zuzią, czyli dziewczyną, która jako pierwsze pojechała do domu. Mateusz poruszył ten temat z Martyną i Karoliną. Widać było, że bardzo przeżył tę sytuację. 

Chłopak zapytał swoje kandydatki, czy mają kontakt z Zuzią i czy chciały opuścić gospodarstwo po tym, jak dziewczyna odpadła. Martyna zaprzeczyła, a Karolina potwierdziła. 

- Dzisiaj rano dostałem wiadomości, które wymieniałyście ze sobą. Czy uważacie, że moje gospodarstwo jest w złym stanie? - drążył dalej młody rolnik.

Martyna ponownie zaprzeczyła, a Karolina nie odezwała się. Mateusz opuścił na chwilę swoje kandydatki, aby przemyśleć całą sytuację. Kiedy wrócił, przekazał im, że będzie lepiej, jak się rozstaną.

- Wyszła trochę niezręczna sytuacja… Myślę, że jak trochę ochłoniemy, to możemy dalej rozwijać naszą znajomość. [...] Nie będziemy tego przeciągać… Ciężko mi się tak rozstawać, ale to już chyba czas - powiedział ze łzami w oczach.

Później Mateusz, Martyna i Karolina mieli okazję wypowiedzieć się przed kamerą.

- Tak jak podejrzewałem, bałem się, że mogą wyjść jakieś niezręczne sytuacje. Odnosiłem takie wrażenie, że od początku nie były ze mną do końca szczere. [...] Dla mnie było najgorsze to, jak one ustaliły sobie, że nie będą rywalizowały. Miałem mieszane uczucia - powiedział Mateusz.

- Przez cały czas byłam szczera i nie umiem tego udawać. Jest mi strasznie ciężko, jestem zdenerwowana i chce mi się płakać. Nie mówiłam Mateuszowi przy stole tego, o czym myślę, bo bym się popłakała. Rozumiem, że Mateusza przerosła ta cała dzisiejsza sytuacja i dlatego nam dziękuje, bo nie ma nastroju, żeby nas dalej poznawać i kontynuować tę całą historię - wyznała Martyna ze łzami w oczach.

- Żałuję, że miałam kontakt z Zuzką. Teraz mam nauczkę na przyszłość, żeby nie ufać nikomu. Właśnie taka jestem, za bardzo ufam - powiedziała Karolina, płacząc.

Internauci bronią Mateusza. Na jego kandydatki spadła fala krytyki

Internauci byli oburzeni zachowaniem Karoliny. Nie szczędzili krytyki w komentarzach na oficjalnym profilu "Rolnik szuka żony" na Facebooku.

- Może i chłopak jest dziwny, ale nie ulega wątpliwości, że to w jaki sposób dziewczyny się zachowały, jest zwykłym świństwem. Jeśli faktycznie obgadały jego dom rodzinny i gospodarstwo, to i tak łagodnie postąpił [...].

- Widać perfidnie jak ta Ruda [Karolina - przyp. red] śmieje mu się w twarz, jak dla mnie bardzo słabe zachowanie tych dziewczyn. Widać, że chłopak po prostu przeżywał zero zaangażowania tych dziewczyn, czuł rozczarowanie, ale nie chciał za bardzo skrzywdzić dziewczyn. Próbował dobrać odpowiednie słowa, aby je pożegnać z klasą, mimo obgadywana i tego, jak się zachowywały.

- [...] Nie jest chłop w ciemię bity. Zachował się zbyt w porządku, bo powinien wywalić przed kamery, co zostało napisane w wiadomościach. Reakcja po decyzji o odesłaniu do domów dwóch kandydatek (które się nagle rozpłakały) mówi sama za siebie [...].

- Mam nadzieję, że w końcu dowiemy się co zrobiły dziewczyny u Mateusza poza kamerami, a hejterzy wreszcie zrozumieją, że to nie on jest winny. Poza tym to jest program, gdzie rolnik gra pierwszoplanową rolę a tutaj kandydatki chciały go zepchnąć do roli statysty. Nieładnie dziewczęta, z człowieka wartościowego, choć nie bez wad (któż ich nie ma), zrobiłyście pośmiewisko - pisali.

A co wy sądzicie o tej całej sytuacji? Po czyjej stronie jesteście?

Sonda
Którego rolnika z 9. sezonu "Rolnik szuka żony" lubisz najbardziej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki