Kinowe uniwersum Marvela poszerza się z roku na rok. Plany na kolejne filmy sięgaja kilka lat do przodu. Jedną z produkcji, którą zobaczymy dopiero za prawie 3 lata, jest "Captain Marvel". Jest już aktorka, która wcieli się w główną psotać - Brie Larson. Producenci mają też scenariusz napisany przez Nicole Perlman i Meg LeFauve. Kevin Feige, główny producent filmów osadzonych w świecie Marvela, zapowiedział, że studio poszukuje reżyserki. Do tego przedsięwzięcia potrzebna jest kobieta.
- Bardzo ważnym jest dla nas, aby historię kobiety, która jest uważana za najsilniejszą bohaterkę, opowiedziała kobieta… Jeśli masz kolekcjonerski karty Marvela z bohaterami i popatrzysz na poziom siły, ona wychodzi poza skalę w porównaniu do całej reszty, która wcześniej pojawiła się w filmie - ogłosił Feige. Czy to znaczy, że nowa bohaterka będzie silniejsza nawet od Thora?
Captain Marvel ma ponoć zadebiutować na srebrnym ekranie w filmie "Avengers: Infinity War" i dopiero później wystąpi w solowym filmie. W komiksach bohaterka po raz pierwszy pojawiła się w 12. numerze komiksu "Marvel Super-Heroes", jako Carol Danvers z 1968 roku. Super moce zyskała dopiero w 1977 roku w 1. numerze "Ms. Marvel".
Na przestrzeni lat wielokrotnie zmieniała kostiumy i pseudonimy. W 1. numerze 7. serii komiksu "Captain Marvel" z 2012 roku zyskała pseudonim Captain Marvel, który przyjęła na cześć zmarłego na raka kosmicznego superbohatera. Carol oprócz super siły, umiejętności latania i odporności na ciosy, potrafi miotać fotonicznymi promieniami.