Karl Lagerfeld słynie ze swoich kontrowersyjnych poglądów. Popularny projektant chętnie krytykuje wygląd gwiazd. Jakiś czas temu Lagerfeld stwierdził, że Adele jest za gruba. Innym razem wyznał, że nie chciałby mieć skóry Seala.
Ostatnio kreator domu mody Chanel postanowił skomentować wygląd Pippy Middleton. Po ślubie Kate z księciem Williamem, uwaga mediów została skupiona na siostrze panny młodej Pippie, a dokładniej na jej pupie. Z niewiadomych względów pośladki Pippy zrobiły prawdziwą furorę. Z czasem okazało się, że zaokrąglona pupa Middleton była wynikiem specjalnej bielizny wyściełanej gąbką.
Jednak Karl Lagerfeld nie wychwycił chyba tej sztuczki, gdyż wyznał ostatnio, że pośladki Pippy są jedyną częścią ciała, którą siostra Kate powinna pokazywać. Karl bardziej łaskawym okiem patrzy na wybrankę księcia Williama.
- Kate Middleton ma ładną sylwetkę i jest idealną dziewczyną dla księcia. Lubię ten typ kobiet, takie romantyczne piękności. Z drugiej strony jej siostra nigdzie nie pasuje. Nie lubię jej twarzy. Pippa powinna pokazywać tylko tyłek - powiedział projektant w rozmowie z magazynem THE SUN.
Czy nie uważacie, że Karl Lagerfeld tym razem przesadził?