Karol Strasburger 2 lipca 2017 roku kończy 70 lat! I choć w ostatnich latach kojarzony jest przede wszystkim z teleturniejem "Familiada", to jednak trzeba pamiętać, że Strasburger to przede wszystkim utalentowany aktor. Jeszcze jako student Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie debitował w filmie Krzysztofa Zanussiego pt. "Życie rodzinne". W 1971 r. aktor zaczął grać na scenie Teatru Dramatycznego w Warszawie, gdzie – na zmianę z planem filmowym – występował do 1983 r. Na miano sceny kultowej zasłużyło ujęcie z serialu "Noce i dnie", w którym Strasburger, jako młody i piękny Józef Tolibowski, zrywa lilie dla wzruszonej Barbary.
ZOBACZ: Nowy żart Strasburgera hitem internetu
Karol Strasburger - najlepsze żarty z "Familiady"
Mimo wielu osiągnięć aktorskich wśród polskich internautów Karol Strasburger uchodzi za króla "sucharów", co również jest zasługą programu "Familiada". Gwiazdor stworzył oryginalny sposób prowadzenia programu - na początku niemal każdego odcinka show opowiada dowcip. Problem w tym, że żarty te zazwyczaj nie są zabawne. Oto kilka przykładów:
Żart Karola Strasburgera o kiełbasie:
Dowcip o plackach ziemniaczanych
Żart o leśnikach
Najlepszy żart w karierze Strasburgera?
Kawał o dziewicy