Karol Strasburger pierwszy raz o śmierci żony: Byliśmy zgrani, kochający się. Pozostała wielka pustka

2014-05-29 0:18

Karol Strasburger pierwszy raz udzielił wywiadu po śmierci swojej żony. "Byliśmy zgrani, kochający się. Pozostała wielka pustka" - powiedział Strasburger w wywiadzie dla portalu Onet.

Karol Strasburger w wywiadzie z dziennikarzem portalu Onet.pl pierwszy raz od śmierci żony postanowił podzielić się tym, co czuje kilka miesięcy po tym tragicznym wydarzeniu.

- Odeszła moja żona, z którą spędziłem trzydzieści dwa lata i która była ze mną we wszystkie dni, i te dobre, i te gorsze. Byliśmy zgrani, kochający się. Pozostała wielka pustka. Takie jest życie. Na pewne rzeczy nigdy nie jesteśmy przygotowani, zawsze dzieją się za wcześnie – w tym wypadku mocno za wcześnie - powiedział Strasburger.

Zobacz: Karol Strasburger na grobie ukochanej: Miłość nigdy nie umiera

- Człowiek zostaje nagle sam, przed wyborem tego, co ma dalej robić, jak to jego życie ma wyglądać…. Na szczęście mam wielu naprawdę bardzo oddanych przyjaciół i kolegów, którzy byli ze mną, są i będą. Czuję z ich strony wielkie wsparcie - dodał aktor.

Przypomnijmy, żona Irena Strasburger zmarła 10 grudnia 2013 roku. Para znała się 32 lata.

Zobacz też: Irena Strasburger, żona Karola Strasburgera nie żyje. Zobacz, kim była

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają